Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


szukaj po słowie:

w dziale:




   
powrót do listy

Dobudowanie balkonu jako rozbudowa budynku
Wojewódzki sąd administracyjny w lutowym wyroku odniósł się do kwestii dobudowania balkonu. Organy nadzoru budowlanego po stwierdzeniu, że został on samowolnie dobudowany, wszczęły procedurę legalizacyjną i zażądały od skarżącej przedłożenia koniecznych w tym celu dokumentów. Skarżąca zaś wniosła zażalenie, wskazując m.in., że jako nowa współwłaścicielka nie powinna być stroną postępowania legalizacyjnego. Organ uznał, że w sprawie nie doszło do żadnego naruszenia, dobudowanie balkonu należy uznać za samowolę budowlaną, a strony postępowania zostały prawidłowo ustalone.

Zgodnie ze stanowiskiem Inspektora Nadzoru Budowlanego (organu odwoławczego), art. 52 Prawa budowlanego stanowi, że adresatem postanowienia zmierzającego do legalizacji samowoli może być inwestor, właściciel lub zarządca obiektu budowlanego. Wprawdzie inwestorem omawianego balkonu był poprzedni właściciel budynku, to jednak skarżąca jako następca prawny, może być adresatem tego obowiązku. W ten sposób zarzut skarżącej okazał się nieprawdziwy.

W skardze do sądu właścicielka podniosła więc zarzut braku legalnej definicji „rozbudowy lokalu” i zawnioskowała o uznanie robót za remont i rozstrzygnięcie wątpliwości na korzyść inwestora. Wojewódzki sąd administracyjny był jednak odmiennego zdania. Wskazał on, że zarówno „przebudowa", jak i „rozbudowa" oznaczają szerszy niż w przypadku remontu lub adaptacji, zakres ingerencji w budowlę. Taka ingerencja może polegać nie tylko na wymianie elementów konstrukcyjnych, ale także na pewnej zmianie granic budowli.

Sąd uznał więc, że wykonanie elementu konstrukcyjnego w postaci balkonu oraz wykonanie drzwi balkonowych nie kwalifikuje się jako remont, lecz już jako rozbudowa budynku. Dobudowanie do istniejącego obiektu balkonu modyfikuje bowiem zarówno kubaturę budynku, jak i jego powierzchnię zabudowy. W związku z czym omawiane przedsięwzięcie należało zakwalifikować jako rozbudowę budynku.

Rozbudowa obiektu wymaga zaś co do zasady uzyskania pozwolenia na budowę. Jego brak świadczy więc o samowoli budowlanej, którą organy administracyjne oceniły prawidłowo w omawianej sprawie, wszczynając procedurę legalizującą. Słusznie nałożono także obowiązek przedłożenia właściwych dokumentów – zgodnie z Prawem budowlanym skarżąca mogła być adresatem obowiązku jako obecna właścicielka.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z 23 lutego 2018 r., sygn. akt II SA/Lu 958/17

Krzysztof Janowski, radca prawny

25.06.2018

ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.