Zgodnie z prawem właściciel gruntu jest właścicielem wszystkiego, co jest z gruntem trwale związane, zatem i budynku wybudowanego na tym gruncie. W sytuacji, gdy osoba niebędąca właścicielem wznosi budynek na cudzym gruncie, budynek ten z mocy prawa staje się własnością właściciela gruntu, a ten, kto go zbudował, jest właścicielem nakładów poczynionych na budowę.

W związku z tym, że budynek powstał na działce będącej majątkiem osobistym jednego z małżonków, budynek jako część składowa tej nieruchomości jest także majątkiem osobistym tego małżonka. W tej sytuacji nieruchomość nie będzie przedmiotem podziału majątku wspólnego, a drugi małżonek może dochodzić zwrotu części nakładów poczynionych na budowę budynku z majątku wspólnego lub jego majątku osobistego.

W Państwa przypadku prawdopodobnie istnieje jeszcze możliwość skorzystania z roszczenia, jakie daje art. 231. § 1 kodeksu cywilnego. Umożliwia on samoistnemu posiadaczowi gruntu w dobrej wierze, który wzniósł budynek o wartości przekraczającej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, wystąpienie z żądaniem, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem. Skuteczna realizacja takiego roszczenia w podanym wyżej przypadku spowodowałaby nabycie za wynagrodzeniem dla właściciela udziału w działce pod budynkiem, a zatem stanie się współwłaścicielem nieruchomości.

Przed podjęciem jakichkolwiek kroków radzę jednak porozumieć się z radcą prawnym lub adwokatem w celu dokładnej analizy sytuacji prawnej oraz skutków i kosztów tych kroków. Sprawy podziału majątku są sprawami skomplikowanymi i wymagającymi dużej wiedzy, odradzam zatem samodzielne ich prowadzenie.