Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


szukaj po słowie:

w dziale:




   

Koszty powództwa o żądanie ustanowienia odrębnej własności lokalu

Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek dotyczący zgodności z Konstytucją art. 491 zdania drugiego ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Zgodnie z art. 491 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych osoba, która na podstawie ustawy może żądać ustanowienia prawa odrębnej własności lokalu, w razie bezczynności spółdzielni, może wystąpić do sądu z powództwem na podstawie art. 64 Kodeksu cywilnego w związku z art. 1047 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego. W takim przypadku koszty sądowe oraz koszty zastępstwa procesowego pokrywa spółdzielnia.

Rzecznik zaskarżył art. 491 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, dokładnie zdanie drugie, zgodnie z którym koszty sądowe oraz koszty zastępstwa procesowego pokrywa spółdzielnia mieszkaniowa. Kwestionowany przepis narusza gwarantowane każdemu konstytucyjnie prawo dostępu do sądu poprzez takie ukształtowanie procedury dotyczącej zasad ponoszenia kosztów postępowania, które wypacza idee sprawiedliwego procesu. Zwolnienie strony przegrywającej od obowiązku ponoszenia jakichkolwiek kosztów postępowania sądowego, bez stworzenia odpowiedniego źródła rekompensaty poniesionych kosztów dla strony wygrywającej, stanowi instytucjonalne ograniczenie prawa do sądu. Wydaje się, że kwestionowany przepis wywodzi się z fałszywego założenia, że indywidualny interes osoby dochodzącej roszczeń względem spółdzielni jest ważniejszy od interesu samej spółdzielni i tworzących ją osób. Umożliwienie bezkosztowego prowadzenia postępowania przeciwko korporacji godzi zaś nie tyle w interes tej korporacji, co przede wszystkim w interes poszczególnych jej członków. Nie sposób bowiem wskazać, dlaczego spółdzielnia, a co za tym idzie jej członkowie, mają ponosić koszty bezzasadnie wytaczanych spółdzielni postępowań.

Odnosząc się do konstytucyjności rozwiązania zawartego w tym przepisie należy stwierdzić, że istotnym problemem jest zarówno pełne i trwałe zwolnienie powoda od kosztów procesu niezależnie od okoliczności sprawy, jak i obciążenie pozwanego całością kosztów postępowania wywołanych koniecznością podjęcia swojej obrony i wydatkami poniesionymi przez powoda, w tym kosztami jego obsługi prawnej. Przepis wypacza zasadę słuszności, która umożliwiała nieobciążanie przegrywającego kosztami procesu czy nieprzyznanie kosztów stronie, która bezzasadnie wytoczyła powództwo. Przy powództwie opierającym się na tym przepisie, powód nie tylko nie ponosi kosztów postępowania niezależnie od tego z jakich przyczyn wytacza proces, jak go prowadzi i dlaczego go przegrywa, ale jeszcze może żądać poniesionych przez siebie kosztów zastępstwa procesowego – mimo przegrania sprawy.

Zwolnienie strony przegrywającej od obowiązku ponoszenia jakichkolwiek kosztów postępowania sądowego, bez stworzenia odpowiedniego źródła rekompensaty poniesionych kosztów dla strony wygrywającej, stanowi instytucjonalne ograniczenie prawa do sądu. Zakwestionowana regulacja, stanowi z jednej strony znaczne ułatwienie dla obywateli sądowego dochodzenia roszczeń o przeniesienie własności lokalu spółdzielczego, z drugiej strony może sprzyjać przypadkom wikłania sądów powszechnych w kompletnie bezzasadne postępowania sądowe. Świadomość, iż ze skierowaniem sprawy na drogę sądową nie wiążą się żadne koszty, może bowiem sprzyjać kierowaniu do sądu pozwów bez dokonania uprzedniej rzetelnej i obiektywnej oceny zasadności roszczenia oraz ryzyka procesowego.

Nie można też w sposób generalny założyć, że powodem w sprawie jest zawsze osoba niezamożna, czy nieporadna, dla której obawa przed koniecznością postępowania sądowego mogłaby stanowić barierę przed zainicjowaniem procesu. Potraktowanie osoby żądającej przeniesienia własności jako podmiotu tak niesamodzielnego w ocenie swej sytuacji prawnej, że celem uniknięcia odpowiedzialności za niezasadnie wytoczone powództwo koniecznym było zapewnienie mu bezpłatności postępowania w stopniu dotychczas nieznanym w postępowaniu cywilnym, każe wątpić w racjonalność przyjętego rozwiązania.

Przytoczone okoliczności w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich uzasadniają zapatrywanie, że 491 zd. drugie u.s.m jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3, art. 32 w zw. z art. 2 oraz art. 64 ust. 1 i 2 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Autor: Paweł Puch
Źródło: KRN.pl,  2012.03.28
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Luki w ustawie dotyczącej umów deweloperskich
Artykuł
Luki w ustawie dotyczącej umów deweloperskich