Niestety zdarza się, że pośrednicy w obrocie nieruchomościami wystawiają na sprzedaż nieruchomości o nieuregulowanym stanie prawnym, a dopiero w chwili gdy znajdzie się na nie kupiec podejmują kroki w celu dopełnienia formalności niezbędnych do ich sprzedaży. Nie jest to profesjonalne podejście i bardzo często niepotrzebnie przeciąga zawarcie umowy sprzedaży i wprowadza nerwową atmosferę.

Mieszkanie może mieć kilku właścicieli np. w wyniku przeprowadzenia spadku po zmarłym właścicielu. Jeżeli jednak mieszkanie ma trzech właścicieli, na jego sprzedaż zgodę muszą wyrazić wszyscy. Zatem, albo do umowy sprzedaży, ale także umowy przedwstępnej przystępują wszyscy współwłaściciele osobiście, albo przez pełnomocników. Jeżeli brak jest pełnomocnictw od wszystkich właścicieli już samo skuteczne zawarcie umowy przedwstępnej nie jest możliwe, a pośrednik w obrocie nieruchomościami, który dopuścił do zawarcia przez jego klienta w takiej sytuacji umowy, będzie ponosić odpowiedzialność za szkodę jaką ten w związku z tym poniesie.

W przedmiotowej sprawie mimo błędu pośrednika sprawa może zakończyć się zawarciem umowy sprzedaży i nabyciem tego mieszkania. Wystarczy, że ten jeden z braci, który mieszka w USA, sporządzi pełnomocnictwo.