Członkowi spółdzielni, któremu przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, przysługuje też prawo do żądania przeniesienia na jego rzecz własności tego lokalu. Realizacja tego żądania następuje na wniosek członka, jednak aby była możliwa, działka pod budynkiem musi mieć uregulowaną sytuację prawną. Przeniesienie własności następuje w drodze umowy ze Spółdzielnią. Umowa musi mieć formę aktu notarialnego. Koszty związane z przeniesieniem własności określone zostały w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych w art.38, ust.1, pkt 3: „ustala się opłatę w wysokości 1/3 najniższego wynagrodzenia ogłaszanego przez ministra właściwego do spraw pracy na podstawie kodeksu pracy jako koszt zawarcia umowy notarialnej oraz opłatę w wysokości 1/3 najniższego wynagrodzenia jako koszt założenia i wpisu do księgi wieczystej”. Do tych kwot należy jeszcze doliczyć koszty wypisów aktu notarialnego. Łączny koszt kształtuje się w granicach około 800 zł.
Obecnie w Polsce mamy do czynienia z różnymi formami posiadania mieszkania. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego to ograniczone prawo rzeczowe, które w praktyce oznacza, że tak naprawdę właścicielem mieszkania jest spółdzielnia mieszkaniowa. Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego jest określane jako dziwoląg prawny stworzony w latach 60. po to, aby nie przyznawać ludziom pełnej własności. Tylko w przypadku odrębnej własności lokalu mieszkalnego jesteśmy pełnymi właścicielami, tzn. posiadamy pełne prawo własności do naszego mieszkania. Ponadto jesteśmy współwłaścicielami budynku, w którym mieszkamy, i gruntu, na którym posadowiony został budynek. Wszyscy właściciele lokali tworzą wspólnotę mieszkaniową i sami podejmują decyzje dotyczące całej nieruchomości. We wspólnocie, w której wykupiono wszystkie lokale, rola spółdzielni zmienia się z właściciela, czyli osoby, która stawiała warunki lokatorom, do „posłusznego pracownika”, któremu to wspólnota stawia warunki i określa wynagrodzenie i którego w każdej chwili może zwolnić, by samemu zarządzać nieruchomością lub by powierzyć to innej, lepszej firmie.
Z wykupem wiąże się pułapka, której wiele osób wykupujących lokale od spółdzielni czy od gminy nie dostrzega. Z własnością wiążą się nie tylko prawa, ale i obowiązki. To na wspólnocie bowiem spoczną koszty utrzymania nieruchomości, koszty napraw na przykład dachu, nowej elewacji, ocieplenia budynku egzekwowanie należności od właścicieli, którzy ich nie płacą w terminie. Niestety, nadal dla zbyt dużej liczby wspólnot w Polsce przejęcie własności wiąże się ze stopniową dewastacją budynków i coraz bardziej zaniedbanym otoczeniem. Gdy wspólnota jest zbyt liczna, porozumienie między taką dużą ilością wspólwłaścicieli często graniczy z cudem.
>