Moje pytanie dotyczy zwartej zabudowy. Jeśli na obrzeżach wsi, gdzie jest wiele budynków, wyznaczono działki budowlane tworzące ciąg działek, a jeden z właścicieli nie podjął budowy, to przerwał ciąg i zwartą zabudowę? Czy wystarczy, że jest wyznaczona działka budowlana? Za tym niebudującym się są kolejne 4 działki budowlane. Czy inwestycje zostaną wstrzymane, bo jeden właściciel nie będzie budował?

Zasady zabudowy terenu wynikają z planu zagospodarowania przestrzennego obowiązującego w gminie, a w przypadku jego braku z decyzji o warunkach zabudowy. Bez spełnienia warunków tam zawartych nie powstanie żaden budynek. Zwarta zabudowa to zgrupowanie nie mniej niż 5 budynków, za wyjątkiem budynków o funkcji wyłącznie gospodarczej, pomiędzy którymi największa odległość sąsiadujących ze sobą budynków nie przekracza 100 m. Natomiast przez obszarze zwartej zabudowy rozumie się obszar wyznaczony przez obwiednię prowadzoną w odległości 50 m od zewnętrznych krawędzi skrajnych budynków tworzących zwartą zabudowę lub po zewnętrznych granicach działek, na których położone są te budynki, jeśli ich odległość od tych granic jest mniejsza niż 50 m. Jeżeli zatem o zwartej zabudowie można mówić w przypadku 5 budynków, to dopóki tych 5 budynków nie powstanie to nie ma zwartej zabudowy. Dopóki budynek nie zostanie zbudowany, a jego budowa oficjalnie zakończona nie ma do czynienia z budynkiem tylko z budową.

Paweł Puch
prawnik