W dniu 12 maja Sąd Najwyższy w sprawie o sygn. III CZP 5/17, podjął uchwałę dotyczącą terminu przedawnienia roszczenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Wniosek złożyły osoby fizyczne, wspólnicy spółki cywilnej, którzy prowadzą hotel na nieruchomości wchodzącej w skład ich wspólnego majątku. Roszczenie dotyczyło wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z tej nieruchomości, w związku z poprowadzeniem przez nią gazociągu należącego do przedsiębiorcy przesyłowego. Sąd orzekł, że takie roszczenie przedawnia się w terminie 3 lat.
Powyższa uchwała została podjęta w odpowiedzi na pytanie prawne: czy roszczenie wspólników spółki cywilnej będących osobami fizycznymi, którzy na nieruchomości wchodzącej w skład ich majątku wspólnego prowadzą hotel, o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z tej nieruchomości w związku z przebiegiem przez nią gazociągu należącego do przedsiębiorcy przesyłowego, przedawnia się w terminie 3 czy 10 lat? Zdaniem pytającego przedstawiony do rozstrzygnięcia problem sprowadzał się do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości w zakresie służebności przesyłu jest roszczeniem związanym z działalnością gospodarczą spółki cywilnej, której przedmiotem działalności gospodarczej są usługi hotelarskie. Sąd drugiej instancji podkreślił, że podobnym problemem zajmował się już Sąd Najwyższy w odniesieniu do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Stwierdził on wówczas, iż roszczenie przedsiębiorcy, który jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości przez inny podmiot, przedawnia się w terminie 3 lat.
Sąd Najwyższy orzekł, że decydujące znaczenie w pierwszej kolejności miała wykładnia art. 118 k.c. i należy odpowiedzieć na pytanie, co to jest działalność gospodarcza w rozumieniu tego przepisu i czy ta działalność gospodarcza ma związek z dochodzonym roszczeniem w rozumieniu art. 118 k.c. W judykaturze i doktrynie przeważa pogląd, że ustalenie zakresu działalności gospodarczej musi się odbyć na gruncie art. 118 k.c., i nie można przenosić tej definicji z innych ustaw.
Prowadzenie hotelu na nieruchomości stanowiącej współwłasność łączną jest działalnością gospodarczą. Tego typu aktywność przedsiębiorcy ma charakter stały, podporządkowany regułom opłacalności i zysku. Działalność jest prowadzona na własny rachunek, polega na uczestniczeniu w obrocie gospodarczym, czyli odpowiada tym przesłankom, które zostały wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 40/91 (OSNC 1992, nr 2, poz. 17). Sąd Najwyższy podkreślił, że problemem było ustalenie związku dochodzonego roszczenia z prowadzoną działalnością gospodarczą wspólników. Już w uchwale z dnia 11 czerwca 1992 r., III CZP 64/92 (OSNC 1992, nr 12, poz. 225) Sąd Najwyższy wytyczył drogę innym orzeczeniom w kwestii ustalenia, jakiego związku dotyczy sprawa (co prawda na gruncie postępowania cywilnego, niemniej ma to znaczenie) – związku funkcjonalnego. W wyroku z 12 marca 2004 r., II CK 53/03 stwierdzono, że chodzi o każdą aktywność, nie tylko związaną z czynnością prawną tego podmiotu.
Kontynuacją była uchwała z 16 września 2010 r., III CZP 44/10 (OSNC-ZD 2011, nr 1, poz. 19) dotycząca spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i późniejsze orzeczenia (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2011 r., II CSK 80/11). W tym orzeczeniu Sąd Najwyższy stwierdził, że dla kwalifikacji roszczenia, jako związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 k.c., nie ma znaczenia prawny charakter leżącego u jego podstaw zdarzenia. Może ono być czynnością prawną, czynem niedozwolonym lub jakimkolwiek innym zdarzeniem, nie wyłączając bezpodstawnego wzbogacenia czy korzystania z cudzej rzeczy bez podstawy prawnej. Istotny jest związek roszczenia z działalnością gospodarczą.
W niniejszej sprawie związek funkcjonalny istnieje, bo niewątpliwie działalność gospodarcza powodów wspólników spółki cywilnej jest w pewien sposób ograniczana, z powodu istnienia gazociągu, który zajmuje sporą powierzchnię (208 metrów długości przy niewielkiej działce).
Ogranicza to powodów w prowadzonej przez nich działalności gospodarczej, chociażby z punktu widzenia możliwości wykorzystania tego terenu do rozbudowy hotelu czy możności pełnego wykorzystania działki, np. realizując na niej parking. Powodowie muszą więc tolerować ten stan rzeczy, ograniczający korzystanie z nieruchomości w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej nieruchomości wspólnej w pełnym zakresie. Na zakończenie Sąd Najwyższy przypomniał, że celem przepisów o przedawnieniu jest szybsze dochodzenie roszczeń, co sprzyja stabilizacji i pewności prowadzenia działalności gospodarczej.